Snieg u nas spadl, moze nie duzo ale lezy wiec nie tylko zmuszona bylam odgarniac z przed domu ale i zrobilam sobie dekoracje :) jako ze z lepienia balawana nie mam juz takiej przyjemnosci wiec zrobilam male "iglo" ze sniegowych kulek i swieczka ...
Proste do zrobienia i cieszy oko :)
Ależ wspaniały pomysł, nigdy nie widziałam takiego śniegowego świecznika. A na zdjęciu wieczornym świecznik wygląda jak piramida chrupiących, drożdżowych bułeczek...wiem, wiem, mi wszystko kojarzy się z jedzeniem, no prawie ;)) pozdrawiam z zimnego, choć bezśnieżnego Paryża
SvaraRaderawesoły pomysł, podoba mi się również. U nas śnieg zamarźnięty nie klei się wcale. Ale postaram się pamiętać gdy będzie odwilż i zrobimy z dzieciakami...
SvaraRaderapozdrowienia z uśmiechem.. :)
Pięknie to wygląda! żeby mi się tak chciało...
SvaraRaderaRewelacja:)
SvaraRadera