Całą jesień i zimę było ciemno, pochmurno i mokro. Tak mokro ze jestem zdziwiona ze nie było powodzi (nawet jak na polach bylo widac "małe jeziorka"). Brak słońca to zmeczenie, brak checi na wszystko i u niektorych nawet stany melancholijne.
No i od jakiegoś czasu mamy słoneczko 😊 nie napiszę ze cieplo jest bo bym skłamała ale mamy jasno ☀️slonecznie i zycie wrocilo do nas mimo "zarazy" coronavirus. Dodam ze pewnie ci z duzych miast maja moze i inne spojrzenie na ten "powrot do zycia" niż mu tu z malutkich miejscowości ale wszystkim Wam zycze zdrowia i powrotu do normalnosci i radosci zwiazanej z ta cieplejszą i jaśniejszą porą roku. Dajcie o siebie !
szukam wiosny...
23:02
9 comments
Zaraz się ciepło robi na duszy człowiekowi, gdy widzi to budzące się na nowo życie! To także daje jakąś Nadzieję mną lepsze, które przecież musi nadejść!
SvaraRaderaSerdecznie pozdrawiam!
Pozdrawiam i ja :)
RaderaNa lepsze!
SvaraRaderaPrzepraszam za literówkę!
Ale pięknie! Kocham wiosne, te kolory i cieplutkie słoneczko ♥️
SvaraRaderaBuziaki 😘
Obserwuje i licze na rewanż 😘😁
pozdrawiam i obserwuje 😘
Raderaoch ja też już czekam niecierpliwie na wiosnę! w moim ogródku mam już trzy stokrotki, i zaczynają kwitnąć szafirki. hortensja i rododendron zaczynają puszczać pąki. Codziennie ich doglądam i czekam, aż wszystko rozkwitnie <3
SvaraRaderaPozdrawiam 😘
RaderaPrzepiękne, bardzo wiosenne zdjęcia ;)
SvaraRaderadziekuje i pozdrawiam 😘
Radera