söndag, augusti 19, 2018

Lato..

W Szwecji jest susza. Gazety ogłaszają że południowa Szwecja przemienia się w Saharę, nie na wody w studniach i w jeziorach woda wysycha, rolnicy narzekają bo zwierzęta nie mają co jeść a paszy nie ma bo wszystko wyschlo.

O płonących lasach nie wspomnę bo już i ugaszono między innymi przy pomocy polskich strażaków.
W tamtym roku padało cały czas, w tym jest za gorąco ale trochę pomidorów mam i ogórków, nawet arbuz 🍉  mi rośnie...



Czasem myślę że i dla roślin ponad 25 stopni to za gorąco. Mimo podlewania nawet pelargonie mi wypaliło... Ale chociaż nie mogę narzekać na deszczowe szwedzkie lato ;)


3 kommentarer:

  1. W Holandii prawie dwa miesiące było ponad 30 stopni. Dopiero od kilku dni zdarzają się deszcze, a kiedyś nawet grad spadł. Teraz znowu 27 stopni, lecz wieczory i noce już chłodniejsze i da się żyć :-). Szkoda mi tych wypalonych słońcem trawników... i droższych niż zwykle owoców sezonowych..

    SvaraRadera
  2. W Polsce podobnie z suszą, niby coś tam pada ale mam koleżanki z rejonów gdzie bardzo rzadko padało i też wszystko schnie :/ Dziwna ta pogoda w tym roku. Pozdrawiam :)

    SvaraRadera
  3. Upały panoszą się wszędzie, u mnie nadal temperatury powyżej 30 kreski, na szczęście noce są chłodniejsze niż w lipcu czy na początku sierpnia. W mieście jest naprawdę ciężko, za to wczoraj spędziłam kilka godzin nad pięknym, alpejskim jeziorem i nareszcie oddychałam pełną piersią, czego i Tobie życzę! ;))

    SvaraRadera