fredag, augusti 13, 2021

Jesień?

 Pada i pada....ale są i inne radości niż upał😉

Uprawę  mam na mikroskopijną skale ale jaka to radość i luksus iść i uzbierać sobie obiad we własnym ogródku 🥰😋





Pod moim kuchennym oknem w bluszczu, zamieszkała rodzina jeży. No niby wiem ze tu jeży jest sporo i widziałam  czasem  jeża biegającego po chodniku pod oknem ale do głowy mi nie przyszło że się wprowadzą w ta bądź co bądź  niewielką rabatkę pod moim oknem. No rabatka mała ale bluszcz duży  i widocznie jeżyki doszły do wniosku że jest bezpiecznie mimo ciągłego ruch ludzi na podwórku. Bezpieczne były az do chwili kiedy "złapałam się" za sekator i chciałam bluszcz przystrzyż troszeczke. To znaczy bezpieczne sa, tyle że je trochę przebudziłam. Bluszcz w koncu zostawilam, niech rosnie i niech jeze sobie tam spokojnie mieszkaja. Zdążę jeszcze go wyciąć 😊














4 kommentarer:

  1. Super masz te warzywa, mniam:D A jeże są urocze:)

    SvaraRadera
  2. Warzywa, czy owoce z własnego ogrodu dają tyle radości i satysfakcji :) My sadzimy też sporo ziółek, chociaż mamy ogromny problem z ślimakami. W tym roku pochłonęły cały mój zielnik i poziomki. Roślinki bezpiecznie mogę sadzić tylko w donicach na tarasie. Jeżyki urocze. U nas też sporo się ich kręci :)

    SvaraRadera
  3. Warzywa aż się proszą na talerz!
    A towarzystwo jeży całkiem pożądane!

    SvaraRadera
  4. Jeże są cudne :) u mnie też biegają. Tak mi się przypomniał komiks Ptaszka Staszka: siedzi Staszek na drzewie i śpiewa ”Dokąd tupta nocą jeż?" A jeż spod drzewa: "Na dupy idę" :)

    SvaraRadera